specjalizacje

mateo

Witam wszystkich na forum Very Happy

.Jestem tutaj nowy, ale oglądając forum wiem że dobrze trafiłem. Od kilku miesięcy dłubię w drewnie z różnym skutkiem.
Kilka prac zostawiłem sobie bo myślę że są dobre. Jak zrobię zdjęcia to - jeżeli mogę - prześlę Wam.
Wiem, że na forum są mistrzowie (oglądałem zdjęcia)i mam nadzieję że kontakt z takimi fachowcami pomoże mi w dalszym rzeźbieniu. Smile

Pozdro - mateo

rzezba

Witam Ciebie mateo

Nie wiem czy sobie pogadasz na tym forum bo coś ostatnio jest tu marnie, może to i moja wina w tym jest, bo zamiast zająć się rzeźbieniem -zacząłem prowadzić serwis swojego miasta, a teraz mamy drugą turę wyborów na Burmistrza mam dobrą oglądalność 500osób w ciągu dnia.

Ale muszę z tym skączyć bo marnuje się wówczas własny Talent. Tutaj z tego rzeźbienia to mam chociaż parę groszy a tam z prowadzenia Tego Serwisu to tylko hobby.

Jakbyś chciał to możesz swoje rzeźby tutaj wgrać do tej Galeri

[link widoczny dla zalogowanych]

mateo

Poczekamy - zobaczymy. Very Happy

Najważniejsze jest że jest taki kąt w necie gdzie można zahaczyć o naszą tematykę.
Co do moich zdjęć - jak zrobię to zaraz wrzucam do galerii.
Pozdrawiam mateo Cool

Borsuk

Tak tak
Forum o tej tematyce jest bardzo potrzebne i należy go rozwijać.
Witam serdecznie
Jestem tu pierwszy raz a jestem dlatego, że już od dłuuugiego czasu mam ciągoty do rzeźbienia tyle, że jestem w tym zupełnie zielony.
Nie posiadam jeszcze dłut a drzewo w którym chcę rzeźbić jeszcze rośnie.
Niemniej jednak czas tej lipy już nadchodzi więc i w związku z tym moja aktywność rośnie. Rozglądam się już za dłutami ale widze, że to piekielnie droga sprawa jak dla człowieka z lasu.
Pisaliście o hartowaniu zwykłych tanich dłut więc pewnie w tym temacie się uaktywnię.
Równocześnie zachęcam was do pisania na temat waszych aktualnych prac, przemyśleń i .........
Pozdrawiam serdecznie
Bartek
Darz Bór
PS Warsztaty rzeźbiarskie to byłby pomysł.

mateo

Witam Cię Bartku.
Wybrałeś właściwe forum. Jestem tutaj krótko,ale czytając różne wątki wiem że można tutaj się dużo dowiedzieć.
A co do dłut - ja nie mam żadnego firmowego, część mam wykutych z resora , a do małych robótek kupiłem zestaw snycerski w Auchan, zahartowałem, naostrzyłem i wypolerowałem, jak dotąd jestem zadowolony.
Teść też bawi się dłutami, ma kilka firmówek ale wole z nich nie korzystać - po prostu ich nie czuję.
Szukam kogoś kto mógłby poradzić mi jak zrobić dłuta trójkątne.
W tej chwili mamy pomysł zrobienia formy - ale w domowych warunkach jest to dość trudne. Może ktoś z odwiedzających ma sposób na zrobienie takiego dłutka szybko i dobrze. Smile

Borsuk

No właśnie spotkałem kilka razy jakieś dłuta rzeźbiarskie, jak takowe hartować? Jak wy to robiliście? Sami czy oddawaliście komuś?
Pozdrowionka Wink

mateo

Witam ponownie.
Co do dłut snycerskich rozgrzewałem do czerwoności końcówkę a potem prosto do wody. Do tej chwili nie narzekam.
Dłuta kute z resora odkuwaliśmy a później zanurzaliśmy w oleju. Smile

Ja tak zrobiłem i jest na razie ok.Nie jestem kowalem więc te metody mogą kogoś rozśmieszyć Very Happy

.
Żeby dobrze naostrzyć polecam ci stronkę [link widoczny dla zalogowanych] jest tam tekst o ostrzeniu dłut - dobre -.
Pozdrowienia mateo

mateo

Cześć Bartek.
Jak tam twoja lipa i dłuta?
Dalej zainteresowany? Very Happy

Borsuk

Czy dłuta snycerskie są przeznaczone do rzeźbienia "precyzyjnego"?
Jaka jest zasadnicza różnica w dłutach snyc. i rzeźb.?

mateo

No to mnie dopadłeś. Laughing

Ale serio dłuta snycerskie wydaje mi się służą do drobnych i tak jak określiłeś precyzyjnych prac, dłuta rzeźbiarskie do pracy w "cięższych" warunkach.
Może dołączy do nas Pan Bogusław i wyjaśni nam to dokładniej jako specjalista.
Ja dłuta snycerskie wykorzystuję do "wygładzania nierówności" Smile

Mateo
Ps. Z pomocą pana Bogusława znalazły się moje zdjęcia w galerii, jak widzisz siedzę na razie w płaskorzeźbach niewielkich rozmiarów.
Smile

rzezba

Witam?

Jaki tam ja specjalista - do dzisiaj niewiem jaka jest różnica między dłutem snycerskim a dłutem rzeźbiarskim . Dla mnie ważne ,że można tym rzeźbić. abym mógł dojść do różnych zakamarków drewna tak jak przy tworzeniu Ostatniej Wieczerzy.

Mówiąc szczerze może i takie mam ale niewiem że tak one się nazywają.
Teraz jest czas na robienie szopek, można popróbować, fajnie by było jakby każdy z nas dodał jakieś zdjęcie swojej szopki do Galeri.

Stworzę tam takie miejsce " Szopki Betlejemskie.

Borsuk

Szukam narazie gdzieś w okolicy tanich dłut
takich do zahartowania.
Lipa jeszcze stoi bo pracownicy leśni przenieśli sie na inną powierzchnię.
Ale wrócą do końca roku.
Jest tam kilka ładnych lip, nawet takich z których będzie tartaczka.
Razem z rzeźbą już planuje uszczknąć troche deseczek na ule.
Drewno to piękny i tak różny materiał.
U znajomego leśniczego powstał właśnie chodnik z Robinni.
Prezentuje się znacznie lepiej niż z dęba.
Ma ładny rysunek i kolor. Ale diabelnie twarda jest.
Dla chodnika to dobrze.
Piszcze co u Was
Pozdrawiam
Bartek

mateo

Dobry temat te szopki betlejemskie. Jest to wyzwanie które mnie zainteresowało panie Bogusławie. Smile

Jak pan myśli - mam deski bukowe sporej wielkości z których mógłbym zacząć szopkę od razu czy kleić deski lipowe lub topoli ?
Mam również prośbie. Jako że pan pracuje w drewnie już długo - jaka by była najlepsza grubość deski.
Aha, mam na podwórku sporo klonu z którym nie wiem co robić.
Od roku klon suszy mi się i nie wiem czy warto go przerobić na deski czy zostawić na opał.
Co do szopki to zainteresowanie moje jest wzrastające. Very Happy

rzezba

Witam?
Ja tak naprawdę nie mogę nic nikomu podpowiadać to każdy sam musi ocenić swoje predyspozycje.

Z jakiego materiału ma robić też musi to sam zdecydować ja w zasadzie rzeźbię tylko w lipie. Jakieś większe rzeźby plenerowe to w dębie,innego drewna nie używam bo ich nie czuję,albo poprosto uważam ,ze i tak nikt tego nie doceni ,ze człowiek się namęczy w jakimś twardym drewnie.

Tak więc tylko praktyka może nauczyć człowieka kunsztu swojego rzemiosła- im więcej rzeźbimy tym stajemy się bardziej mistrzami w swoim fachu.

Gdzieś napewno mam na stronach pokazane swoje szopki ale może lepiej coś samemu stworzyć, choć wiem ,ze dla początkującego jest potrzebny jakis wzór choćby na doładowanie swoich akumulatorów twórczych.

mateo

Dziękuję za podpowiedzi panie Bogusławie.
Nawet te kilka zdań są dla mnie ważne i pomogą mi w dalszej pracy.
Co do szopki już mam kilka zdjęć, które pomogą mi ukierunkować się oraz poczuć ten "klimat". Smile

Nie pozostało mi nic innego jak rzeźbić,rzeźbić i jeszcze raz rzeźbić -
tak jak mówi stare przysłowie "praktyka czyni mistrza" Very Happy

.
Pozdrawiam mateo.